mechanika w aucie

Yaro

W touranie

Dobrze wychodzi poruszanie

 

Gdy w trasie miłość ogarnie

Ciała wewnątrz ciała

Nigdy nie mówisz dość

mały to nie kość

Czasami mówi stop

 

Masz fajne miseczki

Majteczki i bluzeczki

Czasami mówisz dość

Wkradł się foch szlifujesz pazurki

 

rozmiar long

Wpadam taki King Kong

Country na kanapie

Nawet Kwidzyn znam

 

Wiele na tylnym siedzeniu

pasażer potrafi wzbudzić

Wszystkie kierunki z geografii

Pojedziemy dalej zwarcie

Oddech staje się coraz bardziej

Mojej Marcie się oddycha lekko

 

Ciepły początek słonecznie

Nadciąga podniecenie

Wciskam gaz to gra

Otula nas głos z radia

 

Z zapraszaniem na lody

Złamane tajne kody

Mam ciebie w aktach

 

Może to nie ważne

Odbierasz

odpowiedź kiedy ważne

mała czarna ciasna

Czekolada do ciasta

Wiele wyjaśnia skrytą prawdę

Od dawna Jak się masz

Kochanie jedźmy dalej

Po kontynencie z mapą

 

Yaro
Yaro
Wiersz · 12 sierpnia 2021
anonim