Ostatnie słowo

Wspominając

chwile wspólnego razem

których nigdy nie było

pije herbatę bez lipy

sczytując posmak

przykurczu serca

Ich pierwszy

i ostatni raz gdzieś

pomiędzy poranną gazetą

a popołudniowym spacerem

Wspomniał:

w tym życiu

nie spotkamy się już więcej

 

Chciała zareagować

ale dzień rozwleczony

po ramiona horyzontu

dogonił noc

 

Zastygła w zrębach czasu

widokiem jemiołuszki

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Fatalny 1 głos
kasiadominik
kasiadominik
Wiersz · 19 sierpnia 2021
anonim