Literatura

Kula… (wiersz)

Konrad Koper

Najpierw była niebiesko- zielona.

Potem widziałem w niej gwiazdy na dłoni

i słyszałem wydobywający się świergot…

 

Niestety kula potłukła się.

 

 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Izabela Filipowicz
Izabela Filipowicz 2 września 2021, 09:33
Serio I ty innym rady dajesz i ich oceniasz?
przysłano: 28 sierpnia 2021 (historia)

Inne teksty autora

Piekło
Konrad Koper
Misja
Konrad Koper
Pierwszy wykład
Konrad Koper
Poezja nieraz …
Konrad Koper
Logiczna baśń
Konrad Koper
Orzeł
Konrad Koper
Moc
Konrad Koper
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca