***(bukiet kwiatów polnych XCIV)

Andrzej Feret

***(bukiet kwiatów polnych XCIV)

 

prędzej…

 

prędzej byś zmarła a kto

zawstydzony

prędzej byś piętnowała

a kto uderzałby w grosze jak w kamienie

prędzej, lecz nigdy nie potrafiłabyś się obronić

beze mnie – niech przyjdzie ktoś

i wyrwie tuż, tuż przy mnie

 

a przecież twoją jestem jak bym zmarłą

a ja nie cieszę czyż nie chcę?

co do dotąd pomacany dzień za dniem jest wykrzyknik

a ty usłyszysz mnie po tysiąc krotność

lecz nigdy nie potrafisz

abym usechł i ususzył

 

prędzej bym się spodziewał przecinka

a potem ostatecznej kropki

czyż bym uschnął? – powiedz!

czy chcesz? –

ususzyć?

 

prędzej bym Ciebie unikał

w światełka - a potem bym

nostalgię bronił

prędzej byś zmarłą a ja bym ciało

jak dawniej

kochał – tak bym kochał

a Ty wszystko byś mieszała

ustronnie

dzień w dzień

noc w poranek a potem

nie chcę? – chcę Ciebie

kochać

chcę kochać

ot, to wszystko

 

nie uschnę! broń mnie …

 

19 sierpnia, 2021

Andrzej Feret : Andrzej Feret | Facebook

-------------------

fotografia z Internetu : Facebook

 

Andrzej Feret
Andrzej Feret
Wiersz · 20 września 2021