wstałeś biegasz śpiewasz żyjesz
dobre słowo wznosi
a - tu kocioł ktoś podstawił
wrzuca kwasy wióry ziele
szumowiny - zamęt z pianą kipi
cienkie plamy fala zmyje
pył zostanie
nie
czas pomaga zbiera
gruz już był i zadyma
kiedyś
zwiędnie
na tym polu
już pąki świeże w kwiatach
rosną...