Samotność (wiersz)
Izabela Filipowicz
Okryła mnie fala samotności
Bo nikt nie chce zrozumieć mnie
Oblicze tego że jestem sama
Odkryło swoją twarz
Siedzę i patrzę w puste okno
W którym nie chcesz ukazać się
Lecz kiedy Cię zobaczę
To znikniesz w cieniu
Którego dostrzec już nie mogę
Gdyż nie cień lecz zjawa to jest
niczego sobie
2 głosy
przysłano:
19 pazdziernika 2021
(historia)
przysłał
Izabela Filipowicz –
19 pazdziernika 2021, 21:05
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się