Październikowe wołanie

Izabela Filipowicz

 
W kapliczce przydrożnej
Na dróg rozstaju
Obraz Maryi
Różami przybrany
 
O osiemnastej
Gdy dzwon zawoła
Podążają Wszyscy
W tamtą stronę
 
W październikowe
Popołudnie
Wtórem zawołać
"Zdrowaś Maryja"
 
O łaski prosić
W czterech
Jezusa życia
Tajemnicach
 
Obracając w ręku
Różaniec drewniany
On moc ma w sobie
Kiedy ufamy
 
Niech Bóg
Z Nami będzie
I niech Nam sprzyja
Śpiewamy ciche
"Ave Maria"

 

Izabela Filipowicz
Izabela Filipowicz
Wiersz · 20 października 2021
anonim
  • Izabela Filipowicz
    Mithrilu - Czekam na Twój wiersz!!!!

    · Zgłoś · 3 lata
  • Mithril
    ...tobie to już chyba tramwaj całkiem odjechał: twoim zdaniem skomentować piszącego może tylko piszący?

    - pracę hydraulika może ocenić tylko hydraulik(?) i podobnie z piekarzem, którego wyrób może być oceniony "skomentowany" tylko przez piekarza?

    Standardowe oczekiwania grafomanii.

    Poza tym ja nie piszę "wierszy", od tego som połeci, które tyż siem tak tytułują. Moje 6 (słownie: sześć) tekstów, jest dostępnych, można czytać. Możliwość komentowania i oceniania została wyłączona z powodu trolli działaniom, których wywrota jest przychylna. Wyzwiska, łamanie prawa itp.

    - zatem jestem czytaczycielem z prawem komentowania i oceniania według autonomicznej wrażliwości na słowo w przestrzeni skrystalizowanego gustu i wiedzy literackiej.

    · Zgłoś · 3 lata
  • Izabela Filipowicz
    Mithiril nigdy, ale to przenigdy nie nazwałam się poetką , potrafię przyjąć konstruktywną krytykę, ale nie obrazę
    I uwierz wielu ludzi uważa iż piszę całkiem ok, a nie są to żadni znawcy tylko zwykłe szare jednostki

    · Zgłoś · 3 lata
  • Mithril
    "(...) żadni znawcy tylko zwykłe szare jednostki"

    - dlatego kaleczysz każde słowo, bo te "szare jednostki" zachęcają ciebie do pisania tych bzdur, gdyż gówno wiedzą o pisaniu.

    ...i koniec na tym, bo szkoda mojego czasu


    HOWGH!

    · Zgłoś · 3 lata
  • Urszula JoViSkA
    Prrr, Izabel, wstrzymaj rumaki swe, prrr, na Boga! Mithril to dupek, ale ma prawo do wyrażania opinii o tekstach w sposób, jaki sprawia mu frajdę, czyli dosadnie i od wielokropka ;) I nie chodzi mi o to, żebyś przepuszczala krytykę przez sito samozadowolenia, bo nie masz być z czego zadowolona: to, że garstka grafomanów bije ci brawo, nie oznacza że podoba im się to, co stworzyłaś, tylko po prostu liczą na to, że i ty ich pochwalisz - i będziecie sobie kadzić w tej bańce samouwielbienia, w kółeczku wzajemnej adoracji. I będzie tkwić w przekonaniu, że piszecie fajne rymowanki i w związku z tym nie ma potrzeby niczego poprawiać, doskonalić warsztatu, uczyć się - to jest pułapka i droga donikąd, moja panno! Jeśli traktujesz to hobby poważnie, to powinnaś się porządnie zabrać do roboty, a przede wszystkim dużo czytać, czytać dobra poezję, podpatrywać warsztat najlepszych - prawdziwych poetów.
    Mithril jest zabawny z tą swoją krucjatą przeciw grafomanii - to silnie sfrustrowany osobnik, który po prostu poprawia sobie nastrój kopaniem leżącego... Przecież nikt mu nie płaci ani nie zmusza do komentowania grafomanii - skoro to taki smakosz ambitnej literatury, to powinien raczej iść na portal profesjonalistów - no ale jego krytyka nie miałaby tam racji bytu... Cóż, Mithril - dziwię ci się, ale każdy ma wolność wyboru :)

    · Zgłoś · 3 lata
  • Mithril
    "Mithril jest zabawny z tą swoją krucjatą przeciw grafomanii - to silnie sfrustrowany osobnik, który po prostu poprawia sobie nastrój kopaniem leżącego... Przecież nikt mu nie płaci ani nie zmusza do komentowania grafomanii - skoro to taki smakosz ambitnej literatury, to powinien raczej iść na portal profesjonalistów - no ale jego krytyka nie miałaby tam racji bytu... Cóż, Mithril - dziwię ci się, ale każdy ma wolność wyboru :)"


    ...to się określa jako projekcja - i tyle w temacie domorosły diagnosto

    - przy drugim

    HOWGH!

    · Zgłoś · 3 lata