Mama lubi gry hazardowe
Ojciec w pracy projekty nowe
Swoje mają priorytety
O dziecku zapomnieli niestety
Tata nie brał syna na ryby
Nie uczył jak w lesie zbierać grzyby
Matka do serca nie przytuliła
Kołysanki nie zanuciła
Młody błąkał się samotnie
Krążąc gdzieś po okolicy
Chodził często bardzo głodny
I uciekał do piwnicy
Teraz w bidulu siedzi
Zazdrości innym dzieciom
Tym co w domu zostały
Opiekę lepszą miały
Czasem w okno spogląda
Z nadzieją i czeka
Może się opamiętają?
Czy go jeszcze pamiętają?
Matka z ojcem życie mu dali
Nie pamiętali o miłości
Nie wystarczy dziecko mieć
Kochać je trzeba też