Nie(miłość) (wiersz)
Izabela Filipowicz
Mama lubi gry hazardowe
Ojciec w pracy projekty nowe
Swoje mają priorytety
O dziecku zapomnieli niestety
Tata nie brał syna na ryby
Nie uczył jak w lesie zbierać grzyby
Matka do serca nie przytuliła
Kołysanki nie zanuciła
Młody błąkał się samotnie
Krążąc gdzieś po okolicy
Chodził często bardzo głodny
I uciekał do piwnicy
Teraz w bidulu siedzi
Zazdrości innym dzieciom
Tym co w domu zostały
Opiekę lepszą miały
Czasem w okno spogląda
Z nadzieją i czeka
Może się opamiętają?
Czy go jeszcze pamiętają?
Matka z ojcem życie mu dali
Nie pamiętali o miłości
Nie wystarczy dziecko mieć
Kochać je trzeba też
fatalny
1 głos
przysłano:
9 listopada 2021
(historia)
przysłał
Izabela Filipowicz –
9 listopada 2021, 19:54
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się