tułaczka (reggae piosenka)

Yaro

 

moje bycie toczy się pierścieniem 

 niejeden raz na neseserach spałem 

zapłakałem z tobą moja połowo 

nie sprostać zagrzać miejsca 

na na wieki na jakiś czas 

 

nie pamiętać pragnę czas 

niepomyślny wiatr 

wciąż wiał ubogiemu w oczy 

zatarł blizny kurz 

zasypał łzy słone i cierpienie 

co wgryzł się pomiędzy serca 

zapalam światło 

zapalam wiarę 

 

tułam się z węgła w kąt 

jak stary szary rekrut 

nie widzisz jak lęk człowieka połyka 

kęs za kęs i jeszcze bezsilna pięść 

uderzam w stół jak w gwoździk 

obejmij mnie pokochaj mnie 

 

nie pamiętać pragnę czas 

niepomyślny podmuch 

wciąż wiał biednemu w oczy 

zatarł ślady kurz 

zasypał łzy słone i ból 

co wgryzł się między serca 

zapalam światło 

zapalam nadzieję

Oceń ten tekst
Yaro
Yaro
Wiersz · 14 listopada 2021
anonim