Gwiaździsta noc w Saint-Rémy

abc

 

Przechadzałem się gdzie smukły cyprys

i rosły gaje oliwne falowały wzgórza Alpilles

pod ciemnoniebieskim niebem

na którym mgławice spiralne drogi mlecznej

migotały gwiazdy i lśnił pomarańczowy

księżyc otulając do snu miasteczko

to tu urodził się Nostradamus

on posiadł klucz do kosmicznego dramatu

według objawień Janowych

A ja leczyłem tuż obok swoją psychikę

malując wiele i rozmyślając czy dobrze jest

mieć nierówno pod sufitem

Oczami wyobraźni przychodzącej

błyskawicą w olśnienie stworzyłem ten obraz

z pamięci nie zaś z natury jak pozostałe

gdy go wyślę na wystawę

Salonu Niezależnych to współcześni mi

malarze wpadną w osłupienie

 

abc
abc
Wiersz · 27 listopada 2021
anonim
  • Aktywista
    jako osobnik eksponujący swoje deficyty psychiczne zdobyłeś uznanie czerwonego trolla

    · Zgłoś · 2 lata
  • Mithril
    "księżyc otulając do snu miasteczko"
    ...może, jednak: "utulając"

    "gdy go wyśle na wystawę"

    - jeżeli jest to deklaracja podlira, to raczej winno być: "wyślę"

    - i choć powyżej posiłkowałem się przykładem, to na tak krótką formę imiesłowów trochę za dużo.

    · Zgłoś · 2 lata
  • abc
    jak w trenie Władysława Tarnowskiego "spłynął księżyc otulając światy" ;) jeszcze się zastanowię. Tak "wyślę" bo tak w istocie się stało, obraz Vincent van Gogh wysłał, a właściwie dwa:)

    · Zgłoś · 2 lata