magia bluesa nocą

Yaro

 

noc zapadła klamka w drzwiach 

starych jak ten dom po dziadku 

przychodzisz po cichu w nocy 

długie ciemne włosy słowa delikatne 

z ust brzmią zaklęcia pełne magii 

 

jestem przy tobie w końcu razem 

piątek moc wydarzeń szepczesz 

potulnie aksamitnie czuję się słaby 

czy wystarczy sił by zabrać cię tam 

gdzie jeszcze nikt nie był we śnie 

 

pod niebem pod dachem chaty 

zapadam się w tobie jak niemowlę 

pragnę i sączę cię jak whisky 

słomkowy kolor oczu świeca przygasa 

 

zapraszasz mnie do tańca płyniemy 

pląsamy we dwoje ciała oddzielone 

płaszczem dusz w półmroku pokoju 

mówisz że kochasz uśmiecham się na zgodę

 

Yaro
Yaro
Wiersz · 2 grudnia 2021
anonim