Literatura

***(bukiet kwiatów polnych LI) (wiersz)

Andrzej Feret

***(bukiet kwiatów polnych LI)

 

co raz ciężej bo znów sen nie przysiadł

jakaś trumna wokół mnie się pęta

a ja pchnę lawendą i miętą

i piołunem myślę o dziewczętach

 

myślę sobie że róże są czarne

a bławaty są żółte jak mlecze

a zaś mlecze są jak majeranek

co raz barwniej bo nie mogę zasnąć

 

niepojęty po suchych badylach

snułem siebie i wśród czarnej róży

swoją radość róży ogłaszałem

i cmentarzem, bo nie mogłem słyszeć

 

oto czekam przy sercu i pachnę

a Ty pachniesz jeszcze bardziej cudnie

pachnął róże no bo pachną szałem

wśród cmentarzy pewnie i śmiertelnie

 

23 lipca, 2021

Andrzej Feret : Andrzej Feret | Facebook

 

-----------------------------------------------

 

fotografia z Internetu : Facebook

 


przysłano: 9 grudnia 2021 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca