Kolejny rok

Izabela Filipowicz

 Dobiega końca rok kolejny
Co przyniósł wiele wrażeń nam
Nie był on zawsze kolorowy
Nie dla każdego miał dobry ton
 
Bo chwile były różne
Jedne miłe i szczęśliwe
Inne przez los zgryźliwe
 
I jak to bywa w życiu
Wszystko kołem się toczy
Choć nie zawsze jest urocze
 
Minęła wiosna, lato, jesień
I zaczęła się zima
Co stary rok zamyka
A nowy otwiera
 
Były też z nami święta wszystkie
W gronie rodzinnym to oczywiste
 
Przyszło też nam się zmierzyć z pandemią
Co zatrzymała czas na chwilę
Ale przyjdą jeszcze chwile miłe
 
Jeszcze dwa dni
Jeszcze jeden
I już rok ten będzie echem
Pozostanie wspomnieniem
Lecz da nadzieję
Ze zostaniemy i każdy kolejny
Od nowa przeżywać będziemy

 

Izabela Filipowicz
Izabela Filipowicz
Wiersz · 30 grudnia 2021
anonim