Na kołach z trybami
na niebie z kolcami
ptaki karmione zapłonem
po - co
Wy i Wy i wracaj
do domu
z tej samej ziemi - tak jak w rodzinie
brat obok brata i każdy swoje
pole zamiecie
podniesie do góry
jedna matka była
a - ojciec
ogień wyrzucił i progi zapalił
daleko smali - tu i tam
i dwa światy