chwała

Yaro

triumf głupoty
na baczność narody
czarnej flagi łopot

 

nadchodzi czas
czas rozliczeń

 

mali i cisi
wychodzą z cienia

ci co krzyczeli
nie mają nic
do powiedzenia

 

nadchodzi widzę z daleka
w chwale z orszakiem

w dłoni z mieczem
żniw pora taka już żniwa

 

Yaro
Yaro
Wiersz · 19 marca 2022
anonim