załamany od wspomnień

Yaro

zaskoczyłaś tak nagle miłość 

nie potrafię żyć gdy brakuje ciebie 

kochałem cię z całych sił wierzyłem w nas 

oszukałaś słowa nagle wszystko zgniło 


upadłem nisko przestałem istnieć 

zamknięty w sobie zaciskam zęby 

w duszy ściska niepewność 

zatrzymałem się na dworcu 


odjechał pociąg pozostał ciężar torów 

zamykam oczy by uwierzyć 

nie widzę oczu nie słyszę słów 

nie odpisałaś na list czekam wyczerpany 


zakręcony jak rondo zamknięty w głowie 

czuję się źle wybaczam zdarzenia 

zapominam lecz nie mogę 

za słaby by iść drogą przed siebie

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Niczego sobie 1 głos
Yaro
Yaro
Wiersz · 15 maja 2022
anonim
  • Yaro
    To sa aspiracje mogę powiedzieć , że po części fikcja literacka , więc się nie przejmuj ze mną wszystko dobrze .Pozdrawiam:)

    · Zgłoś · 2 lata temu
  • Markus
    Yaro za dużo rozpamiętujesz te smutne miłosne historie. To szkodzi zdrowiu duchowemu i cielesnemu.

    · Zgłoś · 2 lata temu