Droga przeznaczenia

Krzysztof Kowalski.

Planeta jest piękna

ale powoli wysycha

pozostaje tylko nadzieja

w drugiego człowieka

 

Wiara jest chwiejna

Bóg czeka w niebiosach

ludzie szukają drogi

wypatrując swojego Zbawiciela

 

Grzech nie znajduje winnych

pozostaje  Adam i Ewa

w wojnach ukrywamy cierpienia

w sercach pokrytych ranami

 

A tam z krzyża leje się krew

przemywając nasze sumienia

z popiołu anioł wyrywa nas  z ciemności

oświetlając blaskiem drogę przeznaczenia

 

A miłość znaczy pojednanie

kto zechce wypełnić Arkę

ten  nie zaginie już nigdy

a ubodzy staną się królami

 

Biedny  nie zazna już głodu

a chorzy wyzdrowieją na wieki

granice pokus ziemskich przeminą

gdy przekroczymy bramy do Edenu.

 

Krzysztof Kowalski.
Krzysztof Kowalski.
Wiersz · 30 maja 2022
anonim