ELEGIA O BRUDNYM TALERZU

Mirosław G. Majewski

 

na parapecie kuchennego okna

w seledynowej doniczce drzemie

sukulent o nieznanej mi nazwie

natomiast w tej białej

anemiczny szczypiorek podąża ku światłu

na parapecie kuchennego okna

wysycha kilka kromek chleba

i jeszcze coś

czego nie mogę rozpoznać

a nie chce mi się teraz ruszyć dupy

aby to sprawdzić

może później

kiedy będę musiał

odnieść brudny talerz do zlewu

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Dobry 1 głos
Mirosław G. Majewski
Mirosław G. Majewski
Wiersz · 13 czerwca 2022
anonim