Póki muzyka gra,
ja kwitnę jak kwiat.
Moje stopy tupią do tańca,
a ręce wystukują daną melodię.
Nie słucham jęków i narzekań bliskich ludzi, którym się nie podoba jaka jestem.
Nie słucham nikogo.
Muzyka działa na mnie tak odprężająco, że chcę, żeby muzyka zawładnęła mną na wieki.