Stworzenie Boże? ( z przymrużeniem oka )

Wiesława

Na tym portalu jest takie Stworzenie Boże,

które z Miłości posiada tylko dwie litery.

Od lat tu hejtuje i nic niestety nie pomoże,

zawsze towarzyszą mu kiepskie maniery.

 

Samo już od dawna wiersza nie napisało,

a te, które zamieściło, nie poddało ocenie.

Postawa tchórzliwa, czyżby się obawiało,

że oceny innych wprawią je w zdumienie?

 

Jego wiersze są obrazem poplątanych myśli,

z wnętrzem bardzo trudnym do zrozumienia.

Z pewnością terapia przyniosłaby korzyści,

możliwe, że zna ktoś, taką godną polecenia.

 

Po terapii wróciłoby całkiem odmienione,

potrafiące ocenić sprawiedliwie, z szacunkiem.

Kiedy zacznie znów pisać, poczuje się docenione.

Jego umysł nasyci się pozytywnym ładunkiem...

 

Jeśli się nie zmieni i stanie kiedyś przed Bogiem,

ze swą zawziętością i ogromną manią wyższości.

Wtedy usłyszy: FATALNIE! znajdzie się za progiem,

Bóg nie przyjmuje serc, w których nie ma miłości.

 

 

" Wszystko, co słyszymy, jest opinią, a nie faktem.

Wszystko, co widzimy, to perspektywa, a nie prawda"

 

Marek Aureliusz

 

 

 

Wiesława
Wiesława
Wiersz · 26 lipca 2022
anonim
  • Irena   Świerżyńska
    Też napisałam wiersze - na ten temat - pisałam, że może poleci na księżyc (będą w tomiku - Kosz pełen ziarna - jeszcze w trakcie wydania).

    · Zgłoś · 2 lata
  • Wiesława
    Mithrill- Ocenić, oczywiście każdy może i poprzez swoją ocenę pokazuje innym jakim jest człowiekiem. Podoba mi się bardziej, kiedy oceny dokonuje Ir, gdyż prawie zawsze uzasadnia swoją ocenę, mimo, że czasami ocenia nie tylko wiersz, ale również jego autora.
    Pamiętasz Mithrill ten okres, jak kilka lat temu dostawałeś fatalne oceny i komentarze, które bardzo Cię obrażały i były dla Ciebie bolesne, bo je zgłaszałeś lub usuwałeś.
    Miałam nadzieję, że z tych przykrych doświadczeń wyciągniesz wnioski i jako człowiek nie wątpliwie inteligentny nie zniżysz się do ich poziomu.
    Dlatego zareagowałam, bo wciąż w Ciebie wierzę.
    Pozdrawiam serdecznie i życzę Ci abyś na swej twórczej drodze spotykał dobrych, mądrych i wartościowych ludzi.

    · Zgłoś · 2 lata
  • Andrzej
    Chyba wiem o kim piszesz . Pozdrawiam sredecznie i biore się za czytanie Twoich . Ostatnio słuchałem czytającego wiersz swojej zmarłej żony - Wojciecha Olszańskiego ... Padłem wstydząc się swoich wypocin . Agnieszka Fatyga ... Może kiedyś Wojciech opublikuje jej wiersze .

    · Zgłoś · 2 lata
  • Wiesława
    Dziękuję :-) nie wiedziałam, że Agnieszka Fatyga pisała wiersze. Pozdrawiam Cię serdecznie :-)

    · Zgłoś · 2 lata
Usunięto 1 komentarz