Dom

Charles Xialowski

Dom

 

Tworzyciel chronosfery

Przekuwa energie na materie

Wybija swiaty z łona wahadeł

Dając życie i one też dadzą

Wite na pajęczynie czasu

Przestrzeni fizycznej supersymetrii

Ty człowieku też zaklinam

Bytuj we wlasnej egzystencji

Masz ogród pełen krzewów gorejących

Owoców gaj boski

Zatrać się w beztroski

Gnaj na przestrzał ziemskich monumentów

Za sufit masz widzialne masy gwiazd

A w wazonie zawsze trzymaj świeży kwiat

I szanuj siostre, brata brat

Wasz los to niedościgniona

Jutrzni kowadłem wykuta stal

Krucha jak rozpuch chmury śmiertnej

Po którym znowu urodzisz się w góry

Oto Twój dom oto Twój raj

Charles Xialowski
Charles Xialowski
Wiersz · 30 lipca 2022
anonim