Literatura

anioł (wiersz)

Klaudia Gasztold

anioł grający na harfie
opuszcza z niebios
najbardziej spięte struny

lądują na naszych drogach
niektórzy je łamią
jak przydrożny śnieg

ja je zbieram
układając do szklanych wazonów

nie mogę zapomnieć
kim jestem
skąd pochodzę
dokąd zmierzam

choćbym żyła na opak
żeby tylko żyć

Klaudia Gasztold

 


słaby 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 11 sierpnia 2022 (historia)

Inne teksty autora

brak
Klaudia Gasztold
wolniej
Klaudia Gasztold
spacer
Klaudia Gasztold
wspomnienie
Klaudia Gasztold
bez tytułu
Klaudia Gasztold
beatrycze
Klaudia Gasztold
wigilia
Klaudia Gasztold
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca