Literatura

niewiadome (wiersz)

Yaro

świat na mnie patrzy
nieśmiało chowam wzrok pomiędzy cienie drzew
czasem układało się dobrze -byłem dzieckiem
teraz gdy nawet nie ma traw -wykoszone
nie pachnie sianem wszystko kiszą ludzie za pieniądze
widzę jakbym stał do góry nogami gdzieś po drugiej stronie
wyciągam wnioski ,antydepresanty mówią , że będzie dobrze
widzę jakbym powoli ze światem żegnał się -boję się
co będzie dalej gdy runie ostatni most
między człowiekiem a Niebem -nie wiem

 


niczego sobie 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 2 września 2022 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca