Literatura

Zieleń trawy kryje wszystko (wiersz)

Irena Świerżyńska

W tym ogrodzie

stopy bose wydeptały śladów moc

tam - przed laty puch żółtawy gładził

smętną młodą twarz

 

to - Simona i kurczaki

blisko ciepło swój i raj

cisza spokój

 

talent

chronił pokolenia pełne chwały.

 

Nikt nie węszył ćmy i zmory

ściany jasne smugi czyste i tło szare

nosi obraz pełen koni.

 

W  dole mrocznym

duch się ścielił - los rozmyty cień  przysłonił 

zieleń trawy wszystko kryje

tłumi zgrzyt kamieni.

 

Czy dziś wraca?

 

Coś się dzieje...

świat wiruje - ciemność  zamęt

wichrem pędzi błysk i trwoga

rośnie

rośnie

 

tyle lęku - gdzie nadzieja

komu grasz i kto naprawi.

 

Kiedyś

kiedyś - czas przedwieczny - ktoś zakopał

dziś duch wstaje

niepojęte z kim kamienie dzielą dół

głosy głuche i szum cichy

 

karta mówi - krzywda boli

 

tamto

spało wieki całe

dość  - dziś rzecze - to mój kąt

dobro wraca

złe - tak samo

 

w każdej duszy pachnie dom....

 

 

 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 1 pazdziernika 2022 (historia)

Inne teksty autora

Och - te muchy...
Irena Świerżyńska
Kto ma jeszcze...
Irena Świerżyńska
przed i po...
Irena Świerżyńska
Szare smugi krążą w duszy...
Irena Świerżyńska
Z tajemnicą ziarno rośnie...
Irena Świerżyńska
Czy podzieli...
Irena Świerżyńska
brzegi dwa
Irena Świerżyńska
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca