Czyści i jaśni

kamilan

 

 

spójrz na tych którzy przychodzą o poranku

czyści i jaśni jak słońce

które każdego dnia wstaje po raz pierwszy  

 

tacy którzy nad brzegiem morza 

rozkładają płótna i pędzle 

potem czekają długo błękitną akwarelą

aż im widok nad widoki wypełni płuca 

zapachem soli i wiatru 

bielą fal u kresu 

 

oni wierzą

 

i tacy szukający w skale przejrzystej nocy 

kamieni księżycowych

rzeźby kraterów miejsca dawnych bitew 

 

oni pragną —

 

a ci którzy pochylając głowy  

nad strumieniem fontanny 

obmywają twarze

krople upału 

albo płacz

o który nikt ich nie posądza

 

oni wiedzą — to tylko woda 

 
kamilan
kamilan
Wiersz · 24 października 2022