to my proletariat

Yaro

to wy witam was

stworzyliście świat

beznadziejny 

to wy zbudowaliście

bombę atomową


wysyłacie żołnierzyków na wojnę

to wy każecie się bać choć w okopach

to wy o imieniu nienawiść na czole


to wy hodujecie choroby

to wy chcecie nas wyleczyć

szczepić zarabiać na medykamentach 

by wytruć w pień zdrowe matki

by rodząc dzieci waszej marki


tak naprawdę podążajcie za ideą

przetrwają najsilniejsi

to wy mówicie z ambony

że nie ma Boga nie

ściągając ze ścian goły krzyż 

to wam przeszkadza wiara


to wy niszczycie ten świat

czeka was bat pod sąd

nie ten ziemski

inny boski surowszy

bez obrony wyjaśnień

oskarżenie wyrok uziemienie

 

Yaro
Yaro
Wiersz · 4 listopada 2022
anonim
  • Arian
    utwór byłby lepszy gdyby nie bezrefleksyjna próba zastąpienia jednego zła innym złem...
    nie ma takiego bożka, dla którego warto się poświęcić

    popraw na- hodujecie

    popracuj jeszcze nad tekstem

    · Zgłoś · 2 lata
  • Yaro
    oki

    · Zgłoś · 2 lata