wiersz przeznaczony do zapomnienia

Rafał Hille

 

wiersz przeznaczony do zapomnienia

odejdzie jak miłość przez wywietrznik

wiersze w końcu umierają na stojąco

wysychają jak dolina Issy

albo ostatnia butelka wódki o 4 nad ranem

 

Raskolnikow z zardzewiałą siekierą

umrze przed lichwiarką

i krew przestanie tryskać na kolana

pasażerów w podmiejskich pociągach 

 

gdy pustosłowie stukało dwa piętra wyżej

wyrzuciłem wiadro gazet

śmierć wiersza z gazety jak śmierć

nieznanego gatunku ryby głębinowej

interesuje nieznane gatunki gołębi pokoju 

 

pamiętasz kłódkę na moście, niejadalny

tlen zżarł wspomnienia

z kocham został cham z piłką do metalu

zapomniany kluczyk połknęła niejadalna ryba 

 

- idealna metafora nie istnieje

powiedział Dinozaur do młodych

chwaląc pana za fajerwerki na niebie

i żarcie na dwóch nogach 

 

kiedyś w końcu struga moczu ułoży się

 w "być albo nie być" na którymś murze

a pijane pustosłowie przestanie walić

dwa piętra wyżej młotkiem w ścianę 

 

kto mówi ze idee nie zdychają

ten nie wie że

   na końcu Internetu żyje żrący wszytko

   mały czarny kosmaty diabeł

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Słaby 1 głos
Rafał Hille
Rafał Hille
Wiersz · 16 grudnia 2022
anonim