Literatura

Takie sobie dywagacje (wiersz)

falkon

Gdzieś tam
za siedmioma górami
i lasami
na pewno jest pięknie
tymczasem tutaj
życie toczy się leniwie.

Stoję sobie sam
może na krawędzi
i jeden krok wyjaśni
co było takie
złudne i nijakie.

Poczekam aż wzrok
przyzwyczai się
do ciemności
może wyłonią się kontury
rzeczywistości są różnorakie.

Teoria kwantowa
to spisek mędrców
jak też wyłania się
z rachunku prawdopodobieństwa
morał
że życie to przypadek.

KONIEC +++

+++ Słowo ostateczne
zapisane kursywą
pochyłość kojarzy
mnie się z upadkiem.

 


słaby 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
17 grudnia 2022, 21:25
A coś więcej Mithril?
I tak cię wykasuję zboczeńcu.
przysłano: 17 grudnia 2022 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca