„Światło w tunelu”

Szymon Kuliński

 

Z ciemności ku jasności

Z umiarem widzę to co martwi mnie

Widzę dystans

Widzę wiele ram

I co z siebie dam

Znów mam szansę

Czekają na mnie

Stęsknieni , zatroskani

Zdejmują węzły

I goszczą dobrobytem

Ci co zostali , doczekali się w końcu

I ja pokorny , nie samotny

Czuje w końcu coś

To nic że się powtarzam

Zobaczyłem światło

Te co wielu zaznało

Światło w tunelu

I żar na nowo rozpala i spala

Daję nowe i stare pomysły

Budzi moje zmysły

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Fatalny 1 głos
Szymon Kuliński
Szymon Kuliński
Wiersz · 31 stycznia 2023
anonim