On nie pisał traktatów
ani nie grał na harfie
nie namalował nic farbą
a rzeźbił tylko w mowie
stać się dziś jemu podobnym
zrzucić z ramion swe winy
bo trzeba bardzo niewiele
a może tylko jednego
krzątają się Marty współczesne
niepokój gna z miejsca w miejsce
i tylko rzadko ktoś siedzi i słucha
u stóp z bliznami Mistrza...
***