piosenka o trollach

Yaro

ooo trolle ja pitole
same zera ooo trolle


szkalowany wiersz poeta oszukany
gotowy wziąć wszystko do głowy

nie mierz własną miarą innych
trollu na patrolu jak pies węszy
dreszcz
by dopiec ugryźć choć kęsa


nie dać się złapać napsuć
naszczekać skomleć napluć

 

jejjeje trolle co się dzieje

deszcz pada woda się leje


płaskie mózgi rózgi i po nogach
chamy z chamów leszcze na ląd

płaska ziemia księżyc z dykty dmuchane niebo
wokół przestrzeń trollowisko pośmiewisko


trollejbus chamski autobus z trollami w pełnym składzie
z trzynastką na koszulce  Internet to nie boisko

znam twoje IP ID znam twoje imię

 

przez ekran obudowy chroniony
 zdrowo porąbany w kosmos 

 w głowie motyle chora nienawiść

słowo o słowie bity w ciemię 

 

Yaro
Yaro
Wiersz · 18 lutego 2023
anonim