Ktoś zatrzyma...

Irena Świerżyńska

Zło nie rośnie samo w polu

w czystej ziemi nie ma ognia

na zagonach nie ma krwi

tylko podły sieje łzy.

 

Żądza chciwość nie ma dna

dalej dalej i bez końca

cudze kosi  -  dusi gniecie 

tylko - ja ja i ja

 

ile tego swój wytrzyma

łyknie

łyknie - co tu gra

 

czy stop - krzyknie

 

i hura...

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Dobry 5 głosów
Irena   Świerżyńska
Irena Świerżyńska
Wiersz · 24 lutego 2023
anonim