Literatura

Zwyczajni ludzie (wiersz)

damiano11

Czasami idę do sklepu po piwo

i mam wrażenie, że kasjer

chciałby być wszędzie,

ale nie w tym sklepie

i nie z tym szefem.

 

Czasem idę do jakiegoś zakładu,

żeby pogadać z gościem o pracy

i widzę tych wszystkich ludzi

w hurtowni i mam wrażenie,

że chcą być wszędzie,

ale nie w tej hurtowni.

 

Czasem idę do lekarza,

by coś tam wyleczyć

i po jego minie widzę,

że chciałby być wszędzie,

ale nie w tym szpitalu

 

Zwyczajni ludzie mają tak ciężko,

ale mało się o nich mówi

i oni też mało mówią.

 


słaby+ 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 25 lutego 2023 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca