Oj - te rogi

Irena Świerżyńska

Wzrok wpatrzony - słońce moje

nowe sieje

ciepło daje

 

przytul

przytul

uśmiech słodki - odwzajemniony

 

jedna  trasa w ciszy puka

taki czas 

 

będzie

będzie - raj i niebo

 

jeszcze trochę i urosną  

ząbki  drugie

nowe

 

i w cieniu coś pączkuje

tu bez wiosny i bez planu

 

a - to rogi wyskoczyły

 

dusza

huczy - nie te zabawki

 

czy

już się ścieli

 

koniec ery bliskiej matki...

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Niczego sobie 3 głosy
Irena   Świerżyńska
Irena Świerżyńska
Wiersz · 1 marca 2023
anonim