śmierć Sonii (wiersz)
Szluger
luźna aluzja do zbrodni i kary, w rzeczywistości Sonia jednak żyje
w drobnej kaszy
brudnego śniegu
tkwi biała ręka
czerwone paznokcie
wskazują kierunek wschodni
babilonia
ktos krzyczy
wypadła z okna
malowana prostytutka
o oczach koloru trawy
na parapecie krwawy slad szminki
ktos krzyczy
ona nie żyje
półotwarte usta wydają się
jęczeć z rozkoszy
śmierci wybawicielko
Tatusiu
wreszcie
jesteś
trzeźwy
tak
córeczko
brudnego śniegu
tkwi biała ręka
czerwone paznokcie
wskazują kierunek wschodni
babilonia
ktos krzyczy
wypadła z okna
malowana prostytutka
o oczach koloru trawy
na parapecie krwawy slad szminki
ktos krzyczy
ona nie żyje
półotwarte usta wydają się
jęczeć z rozkoszy
śmierci wybawicielko
Tatusiu
wreszcie
jesteś
trzeźwy
tak
córeczko
słaby
5 głosów
przysłano:
31 marca 2000
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się