Jesteś cudem do odkrycia
nie błędem do naprawienia.
Powinno starczyć ci życia,
by uzdrowić złe wspomnienia.
Z latarką miłości w ręku,
odkrywaj wewnętrzny dom.
Skieruj światło w obszar lęku,
postaw tam zrozumienia tron.
Światło rozproszy mrok istnienia.
Przypomnij sobie jak ze źródła piłaś.
Doznawałaś wtedy przebaczenia,
jaka radosna wówczas byłaś.
Spójrz ciepło z akceptacją
i pokochaj wreszcie siebie.
Pomóż sobie kontemplacją,
przebywając w ducha niebie.
Zadaj sobie odważne pytania:
Dokąd zmierzam? I kim jestem?
Jakie mam podjąć wyzwania,
by stały się zdanym testem.
Dusza szczerze ci objawi,
jaka jest prawdziwa droga.
Gdzie możesz ślad zostawić,
zanim powrócisz do Boga.