choć

Klaudia Gasztold

chodź do mnie

podejdź

nie lękaj się

 

pokaż mi swój świat

wiem że nie należy do łatwych 

prostolinijnych 

 

wezmę kask i ochraniacze 

mogę wejść? 

obiecuję niczego nie dotknąć

 

pobędę z Tobą 

dla Ciebie bez roszczeń

i kredytów zaufania

 

tak wiele się może wydarzyć

dobrego 

 

wiem jak ciężko uwierzyć w dobro

kiedy coraz to cięższe chwile przygniatają

uciskając płuca i raniąc serce

 

sama wenę rzuciłam niegdyś

na ciemną stronę

przed tym co niszczy za dnia

 

poczekam 

bo to trudne

a jak szeroko można się otworzyć

 

jak głęboko wejść 

kiedy cierpliwość nie ponagla

a ktoś tylko i aż jest 

 

bez roszczeń

kredytu zaufania

życia pod zastaw

 

Klaudia Gasztold 

 

Klaudia Gasztold
Klaudia Gasztold
Wiersz · 13 marca 2023
anonim