Literatura

choć (wiersz)

Klaudia Gasztold

chodź do mnie

podejdź

nie lękaj się

 

pokaż mi swój świat

wiem że nie należy do łatwych 

prostolinijnych 

 

wezmę kask i ochraniacze 

mogę wejść? 

obiecuję niczego nie dotknąć

 

pobędę z Tobą 

dla Ciebie bez roszczeń

i kredytów zaufania

 

tak wiele się może wydarzyć

dobrego 

 

wiem jak ciężko uwierzyć w dobro

kiedy coraz to cięższe chwile przygniatają

uciskając płuca i raniąc serce

 

sama wenę rzuciłam niegdyś

na ciemną stronę

przed tym co niszczy za dnia

 

poczekam 

bo to trudne

a jak szeroko można się otworzyć

 

jak głęboko wejść 

kiedy cierpliwość nie ponagla

a ktoś tylko i aż jest 

 

bez roszczeń

kredytu zaufania

życia pod zastaw

 

Klaudia Gasztold 

 


niczego sobie 3 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Mithril
Mithril 15 marca 2023, 20:24
...to jest zwykła, alogiczna gadanina
Konrad Koper 16 marca 2023, 09:36
Średni !!
g. w.
g. w. 18 lipca 2023, 08:22
Ładne! Zgrabna forma;
przysłano: 13 marca 2023 (historia)

Inne teksty autora

brak
Klaudia Gasztold
wolniej
Klaudia Gasztold
spacer
Klaudia Gasztold
wspomnienie
Klaudia Gasztold
bez tytułu
Klaudia Gasztold
beatrycze
Klaudia Gasztold
wigilia
Klaudia Gasztold
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca