Żałoby nie będzie
Nie poświęcą
Czy to muzyka?
Czy rechot głupka?
Tysiąc łatwych uniesień
Mało sztuki
Rebelia odegrała kaprys
Jakby rzępolił skrzypek na dachu
Oto gwizdy estrady zamiast fanfary
Do wspólnego rowu beznadziejnych
Wrzucono dzieło braku dyscypliny
Pijane kariery
Przedwczesne zgony
Roztrwoniona młodość utracjuszy
Rozbawionych do śmierci
Poszli do diabła bez zwątpienia
Pobudzeni urokami zbawczej heroiny
Za nimi pokolenia wielbicieli nie lepszych
Schodzą do dołu pijane
Świat nieco gorszy niż zastany
Przed bujaniem rockndrolla
https://www.youtube.com/watch?v=6sjGBXckGB4