naciągam koc
miłość dojrzewa
podzielmy się ciałem
jesteś natchnieniem
światem mych marzeń
wznoszenie ponad ramy
jesteś kimś ważnym
spadam w dół pragnień
nie mogę ogarnąć granic
przekraczając granicę
znikam w otchłani
gdzieś na szczycie
zbudzeni rankiem pijemy
w szklankach herbatę