bez

Klaudia Gasztold

nie jest mi dane żyć normalnie

jak pozostali

z trudem odpycham kolejny świt

na przymus zasypiam

aby choć na chwilę być wolna

od tego 

 

gdyby nie to  co nadeszło nieuniknione 

być może tylko wiersze

byłyby pamiątką po mnie

 

moje wiersze

obnażone z całej mnie

a jednak mało kto widzi

jakby coś wzrok im odebrało 

 

jedyny

podniosłeś stygnące już serce

reanimując je czymś miękkim i ciepłym

aby móc mnie bliżej poznać

i zachować w poufnej tajemnicy

 

nie jest mi dane poznawać 

raju alejki zielone

wszędzie tu ciemno

 

jednak widzisz każdy mój pierwiastek

pogrzebany gdzieś między warstwami 

grubego szkła

 

może będzie mi dane 

Pandemonium zwiedzać z Tobą

naszą Arkadię

nasze Eldorado

 

Klaudia Gasztold

Klaudia Gasztold
Klaudia Gasztold
Wiersz · 5 kwietnia 2023
anonim
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Lubię..i myślę!

    · Zgłoś · 1 rok
  • Arian
    Pandemonium - Arkadia, Eldorado?

    · Zgłoś · 1 rok