W rozterce .

Andrzej

Czytając nad ranem pijany ,

nie tylko me wiersze ,

płaczę jak dziewczę , 

wzruszony do łez , 

tak miękkie me serce . 

Może takim stworzył , 

mnie Bóg - w udręce ,

bym wzruszać się mógł 

- słowami empatii 

- z miłości dla ludzi ..

kochanych naiwnie ..

- bezwzględnie . 

Bym złości im 

umiał wybaczać ,

bym długi złodziejskie , 

rozumiał bez wstydu ,

w swej naiwności , 

zapomnieć darować , 

najprędzej . Choc może ,

nieuczciwości ich i złość , 

zaburzają spokój mej duszy ,

przez to spalam się .. 

- w rozterce . 

 

 

 

Andrzej
Andrzej
Wiersz · 15 kwietnia 2023