Miłość znów dopadła nas

Markus

  Miłość znów dopadła nas

I mocno mnie i mocno ciebie

I nawet kogut co mało nas zna

Wstrzemięźliwości końca już sygnał dał

I zapiał koncert dla miłych mu dam

I zając, który w polu gna

Zapatrzyć się też na nas chciał

Więc rozmarzony pod miedzą spał

Ho, ho, ho powiedział nam lis

Ja, ludzie, podziwiam was

Kochacie się w każdy czas

Gorących uczuć owija was wiatr.

Więc moja droga co począć mam

Dylemat czy kochać nie w głowie mi tam

Serce nie sługa i wolność ma

Bo życie z miłością to nie jest zły dar

Szanujmy ją bo to życia czar.

Markus
Markus
Wiersz · 19 kwietnia 2023
anonim