Literatura

Gdy zdarza się wiosna (wiersz)

Afrodyta

Na pozór rozciągnięty czas układa się od nowa,

przedłużając rzęsy otworzonym na oścież powiekom.

 

Wiosna lubi się powtarzać, kolejny raz widzę pisklę,

które wypadło z gniazda. Nad nim zawieszona wrzawa,

nieustający śpiew tych, co przetrwali.

 

Dziwne myśli przychodzą mi do głowy, na przykład

o życiu jako początku śmierci. Odwracam wzrok,

kwitnące przy sklepie żonkile cieszą oko,

żółć ma tak wiele odcieni.

 

Przelatujący samolot zagłusza wszystko, w niebie

gubi biały welon, na ziemię zrzuca serię pocisków.


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 25 kwietnia 2023 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca