Ikar spadł z nieba i połamał brokatowe skrzydła

Aleksandra Roszkowska

scena ostatnia: z nieba spada Ikar,
w tle leci (najprawdopodobniej) I’m still standing Eltona Johna.


gdy się spada trzeba bardzo uważać na skrzydła

takie ładne różnokolorowe i z brokatem

szyte przecież na miarę do tej jednej jedynej sceny

upadku

 

Ikar spada wreszcie, potem jak gdyby nigdy nic wstaje
 i zapala papierosa (Malboro Gold).

 

mam nadzieję że to mój ostatni

i że tym razem będzie skuteczny  

dość już mam wzlotów przelotów

niechętnych spojrzeń pełnych zazdrości

ludzi nieznających marzeń i snów niewiedzących

co to wolność a pragnących wolności

pytajcie mnie najlepiej o nic a już na pewno

nie o to czy gdybym mógł poleciałbym znowu

 

dopala papierosa, niedopałek wyrzuca na ziemię,
odchodzi.

 

gdybym mógł nie poleciałbym nigdy

ale tego rzecz jasna

nie powiesz nikomu

 

Aleksandra Roszkowska
Aleksandra Roszkowska
Wiersz · 20 maja 2023
anonim