noc i lipa (wiersz)
Paweł Lewandowski
siedzę pod nią
zamykam drzwi na noc
ona przestała we mnie śnić
w jej korzeniach
narodziny o północy
zatrzymujące raz po raz
zastygłe obrazy
przyciemnione kadry
nie są nauczycielskie
bo brakuje przedmiotu
o obyciu z
i byciu dobrym człowiekiem
jedyne ujęcie jakie szanuję
to to z ukrytej kamery
a śmiechem żartem
są ważniejsze zagadnienia
a jeżeli stagnacja nocy
kres lipy przy domu
niczego sobie
3 głosy
przysłano:
11 czerwca 2023
(historia)
przysłał
Paweł Lewandowski –
11 czerwca 2023, 09:52
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się