ogród

Klaudia Gasztold

 

w obliczu wrastającego dźbła trawy

wzrasta ciśnienie mroku

tak samo jak owo ciśnienie mroku

w obliczu odpowiedniej troski

zostaje wyeliminowane

na zawsze

 

trawnik dotykam bosymi stopami

i nic

jakby każdy miecz się uginał

lub pękał pod naciskiem pięty

twardej od przebytej drogi

z której nie ma powrotu

 

Twoja szabla na baczności 

gotowa opiekować się ogrodem

pomimo niezbadanych jeszcze kwiatów

i ciem motylopodobnych 

 

Klaudia Gasztold

Klaudia Gasztold
Klaudia Gasztold
Wiersz · 16 lipca 2023
anonim
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Do Szanownej Autorki: Przeczytałam z uwagą.

    Moje pytania: pierwszy wers - forma (?) "dźbła trawy", czy ma być słownikowe "źdźbło" ?. Wers trzeci: " jak owe ciśnienie.." - czy nie owo?
    Wers piętnasty: " pomo (?) niezbadanych", czy rozumieć, jako "pomimo"?

    Wiersz mnie zainteresował.
    Z pozdrowienim dla Autorki!

    g.w.

    · Zgłoś · 1 rok
  • Arian
    pomimo usterek językowych...
    po naprawie będzie dobrze

    Pani z Litwy?

    · Zgłoś · 1 rok
  • Klaudia Gasztold
    dziekuje za uwagi poprawiam

    · Zgłoś · 1 rok
  • lydiadel
    Ja uważam, że „ w obliczu wrastającego dźbła trawy“ jest jak najbardziej poprawnie. Pytanie: w obliczu CZEGO a nie CO.

    Też:
    „tak samo jak owo ciśnienie“ jest w porządku.
    W liczbie mnogiej piszemy ‚owe ciśnienia.

    Pozdrawiam.

    · Zgłoś · 1 rok