na oko - spoko...
pokoje jasne czyste przejrzyste
tylko - te tyły i drzwi bez szyby
teoria kwitnie
pokłady wiedzy krążą w bufecie
ale za ścianą - życie już gniecie
Prosi pan - ważna posada
i mały pyta...
A - będzie pan bił
czy tylko kpił
zgaszone światło - ciemność pomoże
odsłoni
pokaże
kto i co może...
jak robi
jak gra
jak myśli i trwa
prawda zamknięta w czeluści dna.
Wychowanek - znaczy sam
opuszczony smutny goły
obudzi
odwróci - przeskoczy
jak i gdzie...
znajdzie - ziarna pełne i łany
szumiące dobrocią..