Literatura

szanty (wiersz)

Yaro

w szantach płynie rum

w ustach ze szkorbutem

słone śledzie zanurzone

w dębowych beczkach

 

na oceanie fale obmywają

pokład drewniany jak dom

odkrywam przed sobą nowy ląd

sztorm w głowie fale na morzu

 

stęskniony za suchym

liny szarpane wiatrem

żagle spuszczone do połowy

śpiew szanty strach w głowach

 


dobry 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 31 lipca 2023 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca