Literatura

i dalej jest ciemność... (wiersz)

Irena Świerżyńska

ciemność  i mrok już nie pomoże

i kto wyjaśni

dlaczego

 

paragraf

nie czuje i nie wie

jak to smakuje -  sam na bocznym torze

 

może jutro  - zmieni się prawo koślawe

i pulpit i sala

 

były namiary

pukanie i drzwi zamknięte

zakazy nakazy instrukcje

 

i Ona już nie wie - jak to ustawić

drąży i krąży

 

i koła się kręcą i On na wózku

ma swoją  ciszę i świat zamknięty

 

chcesz pomóc  -  daj spokój

i tak biega i baczność 

 

już - nie...

 

czasami mur pęka  - już fala przykryła

i doły płucze

 

i tyle - aż tyle na wieczność...


dobry 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 9 sierpnia 2023 (historia)

Inne teksty autora

na tej sali orły grają...
Irena Świerżyńska
Ach - te usta tyle znaczą
Irena Świerżyńska
gdzie jest twoje...
Irena Świerżyńska
takie - tam...
Irena Świerżyńska
nić pajęcza zawsze pęka...
Irena Świerżyńska
najważniejsze...
Irena Świerżyńska
taki rynek duży...
Irena Świerżyńska
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca