Samoczynny zapłon atmosfery

Fatalne miejsce do życia
jak mniemam
innego nie mam
można opowiadać o ludziach
rzeczach
o których raczej nie chcą wiedzieć.

Zajmuję się ostatnio pasjami
powolnych tortur obrazów
dnia dzisiejszego.

Może zapiszę na kartce
najgorsze krzywdy
w strefie wolnocłowej (wolnorynkowej)
fatalna też jest akustyka
dlatego chętnie bym zamieszkał
w wymyślonej rzeczywistości.

Blask słońca
tworzy pryzmaty rozczepiające
światło ma mnogość kolorów
i niech tak zostanie
widzę szeroki krąg
nie zmąconej zieleni
i niebieską plamę jeziora.


Jeżeli zainicjunuje fuzja termojądrowa
pozostanie jedynie poezja

czyli synteza jąder azotu
tlenu
wodoru
pozostanie jedynie poezja

Wyparują oceany
ziemia skorupą żółwia
pozostanie jedynie poezja.


Nie można zaniedbywać teraźniejszości
w której się żyje.

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Niczego sobie 1 głos
falkon
falkon
Wiersz · 25 sierpnia 2023
anonim